Karencja w spłacie kredytu.

Zaległości w spłacie kredytu to nie koniec świata. Co zrobić kiedy nie mamy możliwości spłaty zadłużenia?
Przyczyny zaciągania kredytów są różne. Zaczynając od potrzeby sfinansowania jakiegoś zakupu, przez nagłe, nieoczekiwane wydatki, po chęć podreperowania domowego budżetu. Biorąc kredyt zobowiązujemy się do jego terminowej obsługi, zgodnie z podpisaną umową i harmonogramem spłaty. Środki na spłatę raty należy zapewnić na odpowiednim koncie i w wymaganym terminie. Jednak, zdarzają się w życiu sytuacje losowe, które powodują, że tracimy możliwość terminowej obsługi naszych zobowiązań. Wiąże się to ze stresem i emocjami, ponieważ z reguły nie wiemy jakie działania podjąć, aby wyjść z problemu.
Co robić w przypadku zaległości w spłacie zobowiązań?
Przede wszystkim nawiązać kontakt z bankiem. Jeśli nie wiemy z jaką jednostką się skontaktować, warto zadzwonić np. na infolinię ogólną i tam poprosić o skierowanie do odpowiedniego działu. Można też poszukać informacji na stronie internetowej. W sytuacji, w której już mamy zaległość z dużym prawdopodobieństwem pracownicy banku próbowali nawiązać z nami kontakt, którego celem było ustalenie spłaty. Kontakt mógł być pisemny w formie listu, email lub telefoniczny czy nawet SMS. W takich wiadomościach podany jest nr telefonu, na który można zadzwonić. W przypadku nieterminowej obsługi zobowiązań zdecydowanie lepiej jest skontaktować się z bankiem już na samym początku wystąpienia problemu niż odwlekać temat. Niestety może się zdarzyć, że bank niewiele jest w stanie nam zaproponować w sytuacji bardzo zaawansowanych zaległości, szczególnie jeśli doszło do wypowiedzenia umowy kredytowej.
Jakie rozwiązania oferują banki w przypadku zaległości w spłacie?
Jeśli jest to tylko chwilowa sytuacja, to jednorazowe przesunięcie terminu spłaty raty może być wystarczające. Kiedy umówimy się z pracownikiem banku na takie rozwiązanie, to wstrzyma on proces monitorowania do zadeklarowanego terminu. Co oznacza, że w tym czasie bank nie będzie do nas dzwonił lub wysyłał monitów ponaglających. W sytuacji, kiedy jednorazowe przesunięcie spłaty raty nie rozwiązuje problemu, pracownik baku może zaproponować dopisanie zaległego kapitału do bieżącego lub karencję w spłacie. Co to jest karencja? Karencja może być zwana również prolongatą lub odroczeniem spłaty. Jest to rozwiązanie, które czasowo wstrzymuje konieczność spłaty raty kapitałowej, a w terminie obowiązywania spłaty raty należy regulować część odsetkową. Karencja może być udzielona na okres od 1 do 6 miesięcy, w zależności od procedur danego banku. Wniosek z reguły należy złożyć w dowolnej placówce, ale są banki, które umożliwiają telefoniczne złożenie wniosku. Następnie bank weryfikuje sytuację i podejmuje decyzję pozytywną lub negatywną. W przypadku decyzji pozytywnej sporządzany jest aneks do umowy kredytowej, ponieważ harmonogram spłaty ulega zmianie. Aneks trzeba podpisać w oddziale i po jego podpisaniu do systemu bankowego wprowadzana jest karencja. Są banki, które w przypadku krótkiego okresu karencji np. do 2 miesięcy umożliwiają przeprowadzenie całej procedury przez telefon bez konieczności wizyty w oddziale.
Kiedy skorzystać z karencji?
W pierwszej kolejności warto porozmawiać z pracownikiem banku i przedstawić problem. Doświadczony doradca będzie potrafił zaproponować nam najlepsze rozwiązanie w danej sytuacji. Najczęściej warto z karencji skorzystać w przypadku czasowej utraty dochodu, nieoczekiwanych większych wydatków (naprawa samochodu, naprawa pralki czy zmywarki), konieczność pokrycia czasowych większych kosztów (organizacja komunii dziecka, długotrwała choroba). Warto również sprawdzić podpisaną umowę, ponieważ w przypadku niektórych kredytów banki uwzględniają możliwość jednorazowego zawieszenia spłaty rat kapitałowych, bez wskazywania przyczyny. Taka usługa zwana jest zazwyczaj wakacjami kredytowymi.
Jedno jest pewne karencja nie jest rozwiązaniem, które można stosować bez ograniczeń, z reguły banki limitują okres i ilość tego rozwiązania. Dlatego zanim zdecydujemy się na skorzystanie z tej opcji, warto rozważyć czy nie mamy innej możliwości spłaty, aby karencję zostawić na czas kiedy faktycznie będziemy jej potrzebować.